Bo aby widzieć trzeba mieć zdrowe oczy?...
by zobaczyć świat jaki jest piękny...
jak wiosna rozkwita, jak lato wylewa tęczę barw a jesień gaśnie i bielą zimę zalewa...
A czy nie lepiej poczuć zapach bzu w maju z zamkniętymi oczyma i dotknąć miękką trawę latem policzkiem rozgrzanym słońcem...
i iść przed siebie słuchając szumu fal...a zimą zmrozić dłonie puchem najmilszym...
A jak to jest wziąć w swoje dłonie czyjeś serce?
I poczuć jego bicie?
I tańczyć w jego rytm?
Bo najważniejsze to niewidoczne dla oczu...
Bo dobrze widzi się tylko sercem...
Dużo energii tej dobrej dla Was ;) I wiosny w sercach:)
Malwina
Wiosnę w sercu mam zawsze ;) ale coraz częściej przynoszę ją z kwiaciarni :)
OdpowiedzUsuńMalwinko, Twoja kanka była biała, czy ją malowałaś? :)
Była biała oryginalnie. To pamiątka rodzinna;)
UsuńEnergia pożądana o tej porze roku ale po takim poście czuję się naładowana. Pozdrowionka. Kamila.
UsuńJak miło się to czytało. Ja jakoś ostatnio jestem podminowana i doczekać wiosny się nie mogę. Pozdrowienia ślę ;)
OdpowiedzUsuńTak jak w "Królu lwie" było powiedziane - "zawsze patrz poza to co widać". Bo najważniejsze czasem jest niewidoczne dla oczu.
OdpowiedzUsuńSuper kadry - bardzo klimatyczne.
Pozdrawiam:)
piękne jest to, co piszesz :)
OdpowiedzUsuńFajne klimaty, kredens super😊
OdpowiedzUsuńFajne klimaty, kredens super😊
OdpowiedzUsuńFajne klimaty, kredens super😊
OdpowiedzUsuń