poniedziałek, 9 stycznia 2017

Takie chwile...


Rozmaite chwile w życiu człowieka bywają... bo i takie proste rzec by się chciało, z kawą wysiorbaną powolnie i myślami błączącymi tu i ówdzie...a i takie przychodzą że kawa w biegu i w myśli ten ostatni łyk błądzi niedopity... bo i pewnie najsmaczniejszy by był zapewne... potem zwykle po głowie krążą myśli co to przecież było trzeba zrobić...co nie dokończone...bo ważne... i człowiek chyba czasem za dużo tych myśli ma...za dużo analizuje za bardzo się przejmuje...a przecież nigdy nie wiadomo czy tak czy inaczej to byłoby akurat najlepiej...
bo nigdy nic nie wiadomo tak na dobrą sprawę.. bo na to co jest dzisiaj Twoim największym zmartwieniem jutro możesz spojrzeć na to jak na zwykłe NIC...
i nie ma co nad sobą i całym światem całymi dniami dumać...choć dumanie jest fajne...
ale wiesz że przedumać się można i wtedy to melancholijny jest człowiek i w taką słabość popada...
a czas ucieka nowy rok rozpędził mnie bardzo... i pomysłów przyniósł sporo i nowych wyzwań postawił kilka... fajny on jest ten Nowy.. już go lubię... i dumać za wiele nie pozwala...















Pozdrawiam Malwina

8 komentarzy:

  1. Mnie to czasem, aż głowa boli od tego dumania. Potem się w tą bolącą głowę stukam, że taka głupia . A te drewienka, no miłościom już obdarzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bo najważniejsze to myśleć pozytywnie... łatwo się mówi, nie? ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mi się podoba ten Nowy :) Czuję, że to będzie dobry rok, pewnie pojawią się jakieś smutki, rozczarowania - ale tylko na chwilę, by znów powróciła radość - tak sobie myślę :) Także samych wspaniałych pomysłów Malwinko :)
    Piękne te Twoje drewienka - i kalendarz też mi się podoba, kiedyś widziałam w sklepie, ale nie wzięłam i teraz za mną chodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zdjęcia :)
    Mnie by się trochę pomysłów przydało, ale z Nowym Rokiem odzyskałam chęci do bycia aktywną,a to duży plus :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze to ujęłaś. Czasem i podumać warto. Może się z tego coś urodzi.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Z dumania czasem różne rzeczy wychodzą. Wg mnie usiąść i tak przemyśleć pewne kwestie nie jest źle. Zwłaszcza jeśli jest tak, że czasem w nocy spać nie dają przeróżne problemy. Może lepiej stawić im czoła świadomie, że wsparciem słonecznego dnia zamiast ciemną nocą się od nich oganiać. Kadry cudne, zresztą jak zwykle :). I ten klimat :). Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak Nowe jest fajne i żebyśmy tego nie zepsuły...za dużo też nie ma co myśleć, bo sama po sobie wiem, że to nie jest za zdrowe...
    Synuś cudny, taki sweetaśny hihihi...kiedy moja Jaga była taka mała...ach...
    Piękne podarki dla Dziadków i te świeczniki...ach...
    Buziaki Malwinko i do poczytania na IG:)
    Aga z Rózanej

    OdpowiedzUsuń